By być w pełni precyzyjnym, przytoczę objaśnienie tego wskaźnika:
Wydatki na zdrowie (% PKB)
Całkowite wydatki na zdrowie to suma publicznych i prywatnych wydatków na zdrowie. Obejmują świadczenie usług zdrowotnych (profilaktyka i leczenie), działania dotyczące planowania rodziny, działania związane z odżywianiem oraz pomoc medyczną w nagłych wypadkach. Nie obejmują dostarczania wody i urządzeń sanitarnych.
To szeroka definicja, obejmująca wydatki publiczne i prywatne, nie tylko na leczenie, ale i zapobieganie, jako odsetek PKB (tutaj w okresie 1995-2011). Dla nas ciekawy jest nasz poziom, porównanie z innymi krajami UE, w tym byłymi demoludami, ale szczególnie interesujące są dane dla USA, które przykładają olbrzymią wagę do medycyny. Prawie 18% PKB to jakieś 2,7 bln USD, czyli więcej niż wynosi cały PKB takich krajów, jak Wielka Brytania, Francja, Brazylia czy Rosja. Oczywiście skutki są widoczne - Amerykanie leczą w tej chwili nawet 65% zachorowań na nowotwory (my ponad 40%, Europa Zachodnia 50-60%).
Smutne dane dla Rosji, Chin i Indii - wydatki na ochronę zdrowia są jednym z najważniejszych wskaźników cywilizacyjnych, a w tych krajach są po prostu niskie. Nasze wzrosły w okresie 15 lat z 5,48 na 7,46%.
Wykres jest interaktywny - przesuń kursor myszy nad wykresy i nazwy krajów - kliknięcie Eksploruj dane przeniesie na stronę serwisu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz